Monika Brodka zupełnie nago. Tak chwali się nowym tatuażem.

Monika Brodka na swoim Instagramie zamieściła śmiałą fotografię. Artyska pozuje na niej całkiem nago, prezentując nowy tatuaż. Nie wszystkim jednak przypadło do gustu tak odważne zdjęcie.
Monika Brodka, która popularność zdobyła dzięki wygranej w trzecie edycji „Idola”, niedługo wydaje nowy album. Zapowiadające płytę single „Monika” i „Sadza” już przypadły do gustu słuchaczom.
Artystka wywołała ostatnio zamieszanie w sieci przez kontrowersyjne zdjęcie, jakie zamieściła na Instagramie.
Brodka pozuje nago w lustrze, odwrócona tyłem do obiektywu. Uwagę zwraca tatuaż na dole jej pleców.
Śmiała odsłona wokalistki nie spodobała się jej fanom, którzy w ostrych słowach skomentowali jej pozę.
– „Trzeba pokazać trochę golizny, będzie się płyta lepiej sprzedawać. Co za czasy” – grzmiał jeden z internautów, po czym zaczęli wtórować mu następni obserwatorzy gwiazdy.
– „Zdjęcia ciekawe, ale tatuaż wieś”
– „Po co robić sobie takie fotki??” – można było przeczytać pod jej wpisem.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz