Nadchodzi atak zimy? Zmieniający się wir polarny wywoła mrozy i śnieżyce.

Nadchodząca zima może nie być tak ciepła, jak wskazywały ostatnie prognozy długoterminowe. Wszystko przez wir polarny, który utworzył się na północy. W najbliższych tygodniach może wpłynąć na pogodę w Polsce.
Zima i jej przebieg w dużej mierze uzależnione są od zachowania wiru polarnego. Mocno rozbudowany wir „więzi” mróz na obszarach podbiegunowych oraz powoduje cieplejsze zimy w Europie i USA. Słaby wir polarny może przynieść bardzo dynamiczną pogodę w tych regionach.
Zgodnie z prognozami Severe Weather Europe (SWE) okres od grudnia 2022 do lutego 2023 będzie cieplejszy względem normy – w Polsce o ok. 0,5-1 stopnia Celsjusza.
Eksperci zwracają uwagę, że obecnie nie widać większych zakłóceń w stratosferze. Jednak dalsze prognozy obejmujące koniec jesieni i początek zimy wskazują na ocieplenie w stratosferze i spadek prędkości wiatru. Co to oznacza?
Severe Weather Europe przekonuje, że może to wywrzeć spory wpływ na wir polarny, powodując jego osłabnięcie, czyli znacznie trudniejszą zimę w USA i Europie. Mowa tutaj o pierwszej połowie zimy. Jeśli te analizy się potwierdzą, może to oznaczać dynamiczne ataki mrozu i śniegu na naszym kontynencie, w tym także w Polsce.
Źródło: Onet
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz