Tragedia pod Garwolinem. Zaginiony 4,5-latek nie żyje. Znaleziono jego zakopane zwłoki.

We wtorek w lesie pod Garwolinem policja odnalazła ciało 4,5-latka, którego poszukiwano od kilku dni.
Zwłoki dziecka odnaleziono w miejscowości Górki niedaleko Garwolina. Ciało było zakopane. Na miejscu pracują służby. 4-latek był poszukiwany od 21 października. Zaginięcie chłopca zgłosiła prababcia mieszkająca w Warszawie. Kobieta poinformowała służby, że od kilku tygodni nie ma kontaktu z wnukiem.
– „W sprawie zatrzymano dwie osoby, członków rodziny w wieku około 20 lat” – powiedziała Wirtualnej Polsce podinsp. Katarzyna Kucharska, rzecznik prasowa Policji Mazowieckiej.
To prawdopodobnie rodzice chłopca. Według nieoficjalnych ustaleń młodzi ludzie dopiero niedawno wprowadzili się do Garwolina.
– „Potwierdzam, że w dniu wczorajszym w miejscowości Górki koło Garwolina odnaleziono zwłoki chłopca w wieku 4,5 lat. Prokuratura wszczęła śledztwo o czyn z art. 148 Kodeksu karnego, czyli zabójstwo” – powiedział portalowi RadioZET.pl prokurator Krzysztof Czyżewski z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.
Czynności procesowe trwają. Od nich zależą zarzuty, jakie mogą zostać postawione podejrzanym. Prokurator nie zaprzeczył, że została zatrzymana matka 4,5-latka oraz jej partner. Została też zlecona sekcja zwłok dziecka.
Źródło: WP, Radio ZET
Tragiczna śmierć 16-letniego Filipa. Na jaw wychodzą wstrząsające fakty.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz