Putin wyłożył karty na stół. O wszystko obwinia Polskę.

Władimir Putin podczas wystąpienia na spotkaniu w Klubie Wałdajskim twierdził, że Ukraina i Rosja to jeden naród, a została ona podzielona przez złe działania Polaków. No cóż.

– „To jest fakt historyczny. Te tereny to tam w IX w. narodziło się państwo rosyjskie, to był jeden naród, który mówił jednym językiem. Dopiero polskie wpływy w XIV i XV w. spowodowały zmiany w zachodniej części państwa ruskiego” – odpowiedział Putin na pytanie o to czy Ukraińcy i Rosjanie to jeden naród.

– „W Polsce te rosyjskie terytoria były polonizowane, a Polacy mocno wpłynęli na to, jakim językiem mówiło się na tych ziemiach. Można to sprawdzić w archiwach, jak ludzie na tych ziemiach pisali do Warszawy, żeby przestrzegano ich praw i do Moskwy, żeby tych praw broniła” – dodał Putin.

– „Jeśli jakaś część jednej grupy etnicznej uznała, że osiągnęła taki poziom i uważa się za odrębny lud, można to traktować z szacunkiem. Ale to się nie stało samo, tam państwa zaczęły promować swoje interesy. Na terenach, które wpadły w ręce Polski, nastąpiła wyraźna „polaryzacja”” – dodał.

W ten sposób Putin usprawiedliwia swoją wojnę na Ukrainie ponadto ciągle powtarza, że państwo Ukraińskie, to sztuczny twór.

– „Stalin przejął i przekazał Ukrainie szereg terytoriów polskich, węgierskich, rumuńskich, zabierając terytoria tym krajom” – twierdzi Putin.