Ta historia wywoła u ciebie łzy wzruszenia. Pojechał rowerem po najdroższy lek świata dla małej Zosi [WIDEO]
![Ta historia wywoła u ciebie łzy wzruszenia. Pojechał rowerem po najdroższy lek świata dla małej Zosi [WIDEO]](https://twojenowinki.pl/wp-content/uploads/2022/10/Zosia.jpg)
Bartosz Wójcik piekarz z Suchej Beskidzkiej w Małopolsce przejechał rowerem 1000 km z Zakopanego na Hel aby pomóc chorej na SMA (rdzeniowy zanik mięśni), 5-miesięcznej Zosi.
Młody i dzielny rowerzysta o swoich przygodach rozmawiał z portalem RMF FM. Mówił naprawdę dużo o swojej pasji. Na pytanie, co było najcięższego w przygotowaniach do wyprawy, odpowiada bez zastanowienia – zgranie pogody z urlopem.
W wolnych chwilach robi to, co najbardziej uwielbia – jeździ na rowerze. Jednak na co dzień pracuje jako piekarz. Ze względu na akcje dla małej Zosi, szef mu dał urlop w październiku.
Mówił bez wahania, że zdecydowanie najlepiej jechało się oczywiście nad morzem. Był najważniejszych atrakcjach w Gdańsku, Sopocie czy na Helu.
– „Mój organizm najlepiej funkcjonuje na rowerze!. Każdy powinien mieć swoją pasję. Te sportowe są najlepsze” – mówił. Wspomniał też, że podczas jego podróży ludzie byli niezwykle życzliwi. Często pocowali mu nawet nocować za darmo.
– Pomaganie to wielka przyjemność, a trzeba pamiętać, że każdy z nas może kiedyś tej pomocy potrzebować. Wierzę, że Zosia wyzdrowiej i kiedyś sama będzie pomagać innym. Jak każdy dołoży choć mała cegiełkę, to suma powinna być wysoka” – stwierdził Bartek.
Obecnie na koncie wsparcia dla Zosi Pająk jest 1 136 095 zł, brakuje ciągle 8 989 436,88 zł. Zbiórkę wsparło już wsparło 23 807 osób, w tym wielu, którzy o akcji dowiedzieli się dzięki Bartoszowi – piekarzowi z Suchej Beskidzkiej.
Link do zbiórki https://www.siepomaga.pl/zosia-pajak.
UWAGA! Fatalne wieści dla Polaków. Miliony zostaną bez pieniędzy.
Źródło: RMF24.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz