Szokująca pomyłka zakładu pogrzebowego. Podmienili ciała. Sprawa wyszła na jaw podczas pogrzebu.

Szokująca pomyłka zakładu pogrzebowego w Elblągu. Podczas pogrzebu rodzina ze zdumieniem odkryła, że w trumnie leży nie członek ich rodziny, lecz zupełnie obca osoba.
– „Garnitur, koszula, buty, wszystko się zgadzało oprócz najważniejszego: ciała” – mówili wyraźnie zaskoczeni tą sytuacją bliscy osoby, która miała być pogrzebana.
Zdecydowali się oni nie przerywać uroczystości pogrzebowej dziadka, tylko pilnie wyjaśnić sprawę z zakładem pogrzebowym. Okazało się najgorsze. Nie tylko doszło do pomyłki, ale ciało dziadka również poddano kremacji.
– „Sto osób przez 1,5 godziny w kościele zastanawiało się, gdzie jest ciało dziadka. Pochowaliśmy więc urnę, którą nam w końcu przywieziono” – przekazali bliscy.
Twierdzą oni również, że rodzina mężczyzny, którego ciało omyłkowo przyjechało do kościoła w Elblągu, pochowała pustą urnę, a pogrzeb odbywał się niemal w tym samym czasie.
– „Jesteśmy pewni tak na 90 procent. Słabo to widać” – stwierdził wnuk mężczyzny.
Zakład pogrzebowy przyznał się do pomyłki. W oświadczeniu stwierdził, że:
– „przeprosiliśmy i nieustannie przepraszamy nadal członków rodziny zmarłego oraz wszystkie osoby bliskie Zmarłemu. Oczywiście zaproponowaliśmy rodzinę rekompensatę za zaistniałą sytuację rezygnując z zapłaty za wykonaną przez nas usługę i proponując na koszt firmy postawienie wybranego przez rodzinę pomnika Zmarłemu. Niestety rodzina Zmarłego zażądała rekompensaty w wysokości 100.000 zł proponując w zamian niepowiadamianie o zdarzeniu policji i mediów. Niestety nasza firma nie była w stanie zapłacić rodzinie takiej kwoty. Uważamy również, że jeśli rodzina uważa, że doszło do popełnienia przestępstwa na ich szkodę organy ścigania winny zostać powiadomione a cała sprawa obiektywnie wyjaśniona.” – napisano.
Źródło: polsatnews.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz