Anna Lewandowska poroniła. „Bycie mamą było moim największym marzeniem”.

Anna Lewandowska zdecydowała się na poruszający wpis na Instagramie. Do tego zmusiły ją niedawne słowa Jarosława Kaczyńskiego.

– „Jak do 25. roku życia daje w szyje to nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach” – mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński na spotkaniu z wyborcami w Ełku.

W ten sposób opisał problem niskiej dzietności w Polsce. Prezes stwierdził, że kobiety uzależniają się od alkoholu w ciągu 2 lat, a mężczyźni potrzebują na to aż 20. Te słowa spotkały się z ogromną krytyką.

Nie wytrzymała też Anna Lewandowska, która raczej nie zabiera głosu w kwestiach politycznych. Żona kapitana reprezentacji Polski zamieściła emocjonalny wpis w social mediach. W nim podzieliła się z fanami przejmującym wyznaniem.

– „DOŚĆ! Jestem zła, gdy widzę, że politycy w niesprawiedliwy sposób oskarżają kobiety, zamiast dostrzegać realne problemy. Jako kobieta i matka czuję się bardzo dotknięta ostatnimi wypowiedziami” – pisze Lewandowska.

– „Bycie mamą było moim największym marzeniem. Zanim się spełniło niestety, podobnie jak inne kobiety, doświadczyłam także poronienia. Według statystyk co piąta para w Polsce bezskutecznie stara się o dziecko. Stres, problemy ze zdrowiem czy z hormonami powodują, że nie tylko zajście w ciąże jest problemem, ale również jej utrzymanie. Nie oceniajmy zatem kobiet, które często w ciszy, walczą wszelkimi sposobami i środkami, aby na teście ciążowym zobaczyć upragnione dwie kreski…” – dodała.