Nie żyje 18-letni Mateusz z Różana. Rodzina poszukiwała go od niemal 2 tygodni.

Tragiczny finał poszukiwań zaginionego Mateusza z Różana. Policja odnalazła ciało 18-latka. Zwłoki dryfowały w Narwi.
18-letni Mateusz z Różana zaginął 26 października. Młody mężczyzna wyszedł z domu w nocy. Gdy nie wrócił, jego rodzice poinformowali policję.
18-latka poszukiwali też strażacy i ochotnicy. Sprawdzano okolice zamieszkania Mateusza, pustostany, tereny leśne i pola.
W akcji wykorzystano też psy tropiące. To one doprowadziły służby nad Narew, gdzie użyto sonaru. Pomogli też nurkowie ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Ratunkowego w Warszawie i nurkowie z Makowa.
Niestety, spełnił się najgorszy scenariusz. Ciało 18-latka znaleziono w Narwi.
– „Po blisko dwutygodniowych poszukiwaniach w miejscowości Brzóze Duże będący nad rzeką Narew wędkarz zauważył ciało w wodzie i powiadomił służby. Okazało się, że jest to zaginiony 18-letni mieszkaniec Różana” – poinformowała w poniedziałek st. asp. Monika Winnik z makowskiej policji w rozmowie z „Tygodnikiem Ostrołęckim”.
Źródło: Tygodnik Ostrołęcki
Szok! Znaleziono zwłoki noworodka w zamrażarce. Matką może być nastolatka.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz