Gracjan

Tragiczny finał poszukiwań zaginionej Wrocławianki.

Zaginęła Wioletta Król mieszkająca na co dzień we Wrocławiu w okolicy ul. Ludwika Idzikowskiego. Kobieta wyszła z domu w sobotę około godziny 15:30 i od tamtej pory nie było z nią kontaktu.

Kobieta opuściła swoje miejsce zamieszkania z zamiarem udania się do pracy, do szpitala mieszczącego się przy ul. Grabiszyńskiej we Wrocławiu. Nie dotarła jednak na miejsce, a jej telefon wyłączył się o 18:00.

W dniu zaginięcia ubrana była w białą, cienką kurtkę ortalionową, różową bluzkę, czarne spodnie dopasowane i białe buty sportowe. Poszukiwania trwały, jednak nie skończyły się dobrze.

Poszukiwania pani Wioletty zostały zakończone, a ich finał był niestety tragiczny, ponieważ odnaleziono ciało kobiety. Na ten moment jednak nie wiadomo co się stało.