Jackowski był naprawdę przerażony. Wieści prawdziwą tragedię, która ma wydarzyć się w święta. „Obawiam się w tym roku świąt”

Jasnowidz Jackowski podczas najnowszej transmisji poważnie zaniepokoił widzów. Był wyraźnie przestraszony i w wyjątkowo tajemniczy sposób zakończył transmisję. O co chodzi?
Rzucił terminem, którego – w świetle ostatnich wydarzeń – obawia się najbardziej. Twierdzi, że stanie się coś naprawdę złego i poważnego i według niego, przypadnie to w święta.
Jasnowidz Krzysztof Jackowski odniósł się do wybuchu w Przewodowie, który miał miejsce 15 listopada. Wiele osób twierdzi, że Jackowski przewidział to zdarzenie już wcześniej. To on mówił o eskalacji konfliktu na przełomie jesieni i zimy i o tym, że na mieszkańców wschodniej polski padnie blady strach.
– „Obawiam się w tym roku świąt, ale jeszcze bardziej obawiam się sylwestra” – powiedział w wyjątkowo zaniepokojony i tajemniczy jak na siebie sposób, po czym, wyłączył transmisję.
Ludzie zaczynają się bać.
Krzysztof Jackowski już wie. To wydarzy się zimą. Polakom opadną szczęki.
Źródło: rozrywka.radiozet.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz