PILNE! UE ułaskawia Rosje.

Batem na Rosję miały być kolejne sankcje, które miały ograniczyć dochody Rosji. Tylko, że UE zaczyna się łamać. Niestety, odpuszczają Rosji.
UE rozważa wprowadzenie limitu cenowego na rosyjską ropę w wysokości 65-70 dol. Jest to poziom o wiele bardziej hojny i wygodny dla Rosji niż zakładano na początku.
– „Przedział ten jest znacznie wyższy niż koszty produkcji w Rosji i wyższy niż niektóre kraje naciskały. W związku z tym, że Rosja już teraz sprzedaje swoją ropę z dyskontem, wysoki limit może mieć minimalny wpływ na handel” – donosi Bloomberg.
Przypomina, że sojusznicy dyskutowali wcześniej o ustaleniu limitu między 40 a 60 dol. za baryłkę, czyli na przedziale kosztów produkcji w Rosji.
– „Rosyjska ropa handlowana jest obecnie ze znacznym dyskontem w stosunku do Brent, około 65 dol. za baryłkę” – powiedział Simone Tagliapietra z think tanku Bruegel w Brukseli, cytowany przez Bloomberga.
– „Gdyby limit cenowy G7 dla rosyjskiej ropy został ustalony na podobnym poziomie, nie wyrządziłoby to Rosji dużej szkody” – przyznał.
Nadchodzą kontrole w polskich domach. Sprawdź, jak uniknąć kary!
Źródło: Businessinsider.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz