Szok! O tyle różni się pensja nauczyciela i sprzątaczki.

Gazeta Wyborcza pisze o wynagrodzeniach nauczycieli. Porównano je do innych zawodów, w tym do sprzątaczek. Różnica jest zaskakująca.

Różnica pomiędzy wypłatą nauczyciela i szkolnej sprzątaczki w Małopolsce od stycznia wyniesie 24 zł. Różnic w płacy między województwami jest więcej. Same dodatki motywacyjne w Krakowie to 200 – 500 zł, a w Warszawie nawet 1000 zł.

Sprawę różnic płacowych w Małopolsce jako pierwszy opisał Portal Samorządowy. Anna Korfel-Jasińska, wiceprezydent ds. edukacji i turystyki w Krakowie, mówiła, że od przyszłego roku nauczyciele bez doświadczenia, świeżo po studiach, będą wynagradzani porównywalnie z osobami, które dbają w szkole o porządek.

– „Ja wiem, że te osoby sprzątające też budują atmosferę szkoły, są ważne, ale pamiętajmy o odpowiedzialności i wymaganiach stawianych przed nauczycielami” – podkreślała Anna Korfel-Jasińska.

Wiceprezydent dodała też, że pensja nauczyciela nie może być upokarzająca. W innym wywiadzie dla „Gazety Prawnej” pokazała, jak zmienia się uposażenie nauczycieli w ostatnich latach.

– „W 2012 r. wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela dyplomowanego stanowiło 200 proc. wynagrodzenia minimalnego, a nauczyciela mianowanego – 170 proc. Dziś te proporcje wynoszą odpowiednio 140 proc. i 120 proc. Czy to godne i adekwatne wynagrodzenie po pięciu latach studiów i wielu latach pracy?” – pytała w wywiadzie dla Gazety Prawnej Anna Korfel-Jasińska, wiceprezydent Krakowa ds. edukacji, sportu i turystyki.

Coraz więcej nauczycieli, cytowanych przez GW, opowiada się za rolą samorządów w kształtowaniu wypłat. Gazeta przypomina też, że wiceminister Piontkowski w październiku mówił, iż samorządy mają pełne prawo, aby zwiększyć pensje zasadnicze nauczycieli i odpowiadają też za wysokość dodatków motywacyjnych. Te w Krakowie wynoszą od 200 do 500 zł.

Źródło: Gazeta Wyborcza