
Pogoda w Polsce zmieni się. Wszystko przez dwa chłodne fronty, które przyniosą intensywne opady, a nawet burze śnieżne. Potężna śnieżyca może sparaliżować ruch. W niektórych miejscach może spaść nawet 30 cm białego puchu.
Prognoza pogody w Polsce na grudzień jest nieprzewidywalna. Oczekujemy śniegu, który nie zawsze się pojawia. Wszystko wskazuje jednak na to, że przynajmniej przed świętami możemy się go spodziewać coraz więcej. W kolejnych dniach pojawią się śnieżyce.
Wydano alerty I stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Ostrzeżenia IMGW na razie (wtorek, godz. 15.45) dotyczą Kłodzka, Wałbrzycha i Jeleniej Góry, lecz w kolejnych dniach, według prognoz Instytutu, prawdopodobnie rozszerzą się na wybrzeże, woj. pomorskie, warmińsko-mazurskie oraz południową część woj. małopolskiego i śląskiego. Z kolei alerty przez zawiejami i zamieciami śnieżnymi dotyczyć będą Warmii i Mazur oraz części Podlasia.
Wtorek będzie jeszcze pochmurny i deszczowy.
– „Największych opadów spodziewamy się w centralnej części kraju. Na krańcach północno-wschodnich może spaść marznąca mżawka” – informuje Małgorzata Tomczuk z Centralnego Biura Prognoz IMGW-PIB.
Z kolei na Warmii i Pomorzu możliwe są lokalne mgły ograniczające widzialność do 200-300 metrów.
Od zachodu stopniowo będzie się ochładzało i opady deszczu będą przechodziły w deszcz ze śniegiem, a na Pomorzu Zachodnim – śnieg. Z kolei w górach już pada śnieg.
– „Temperatura maksymalna od zera na Suwalszczyźnie i Podlasiu, w centrum około 4, do 8 na krańcach południowo-wschodnich. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na wschodzie wschodni, na zachodzie z kierunków zachodnich” – przekazuje synoptyk IMGW.
Intensywnych opadów śniegu można się za to spodziewać już w ciągu najbliższej doby. Jak podaje portal dobrapogoda24.pl, biało zrobi się szczególnie między Ziemią Świętokrzyską a Mazowszem, Mazurami, Podlasiem i Lubelszczyzną. Z kolei w środę niż Zora znajdzie się nad południowym Bałtykiem, a chłodny front atmosferyczny z nim związany przesunie się z zachodniej do wschodniej Polski, przynosząc śnieżyce na północy kraju.
Prognoza numeryczna opadu deszczu💧, śniegu❄️, sumy opadu oraz rodzaju na 4 nadchodzące dni wg modelu WRF-ICON.#pogoda #IMGWCMM #IMGW pic.twitter.com/RhsgR7AgbE
— IMGW-PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego (@IMGW_CMM) December 6, 2022
Między 7 a 8 grudnia przez Polskę przejdą z zachodu na wschód dwa chłodne fronty atmosferyczne, przynosząc kolejne opady śniegu.
– „Opady konwekcyjne największe natężenie będą mieć miejscami w północnym pasie województw. Intensywnie popada, zwłaszcza w rejonie wybrzeża w wyniku bałtyckiego efektu morza, gdzie dodatkowo może wystąpić burza śnieżna” – donosi portal dobrapogoda24.pl.
Do czwartku 8 grudnia w całym kraju śnieg popada przelotnie, ale na wybrzeżu, Pomorzu, w Zachodniopomorskiem, na Kujawach po Warmię, Mazury, północne dzielnice woj. mazowieckiego i woj. podlaskie miejscami zaobserwujemy pokrywę śnieżną nawet do 16 cm.
To jednak nie koniec śnieżyc. Kolejną, która ma pojawić się w okresie od niedzieli do poniedziałku, prognozuje portal fanipogody.pl. Wskazują na to wyliczenia w modelach pogodowych.
– „Niż z południa niesie mnóstwo wilgoci, dodatkowo jest bardzo aktywny, przez co wpływa na silny rozwój chmur opadowych. Jeśli powyższy scenariusz sprawdzi się, czeka nas silna śnieżyca. Kto wie, może jedna z silniejszych w rozpoczynającym się sezonie zimowym” – czytamy.
Według prognoz intensywne opady śniegu mają się zacząć w niedzielę w godzinach popołudniowych i wieczornych, a strefa opadów powinna wkroczyć do kraju od południa.
– „Jeśli śnieżyca faktycznie będzie tak silna, jak widzą to obecnie modele, to czeka nas możliwy paraliż komunikacyjny w poniedziałkowy poranek. W przeciągu jednej doby na południu i wschodzie Polski spaść może 20-30 cm śniegu” – zapowiadają synoptycy.
Źródło: IMGW
200 tys. Polaków dostanie powołanie do wojska. Jest projekt MON.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz