Panika w TVP! Występ Edyty Górniak na Sylwestrze stoi pod znakiem zapytania.

Edyta Górniak wywołała histerię w Telewizji Polskiej. Piosenkarka oburzyła się, że ma wystąpić na jednej scenie z Justyną Steczkowską. Jak donoszą media, TVP szuka zastępstwa.
Sylwester Marzeń coraz bliżej. W tym roku na scenie będziemy mogli oglądać m.in. Zenka Martyniuka, Sławomira czy Viki Gabor. Jak się okazuje, zaproszenie otrzymały też Edyta Górniak i Justyna Steczkowska, które miały wystąpić w towarzystwie swoich nastoletnich synów. Nie wszystko idzie jednak zgodnie z planem.
Celebrytki nie darzą się szczególną sympatią. Ostatnio do spięcia doszło w trakcie charytatywnego koncertu TVP. Steczkowska zarzuciła Górniak, że ta przyjęła honorarium za udział w imprezie.
– „ Dziewczyny, jak możecie tak kłamać?? Nie potrafię pojąć, dlaczego zachowała się tak Edyta Górniak i Maryla Rodowicz, które zażądały najwyższego honorarium w koncercie „Solidarni z Ukrainą” oraz Natasza Urbańska, która również otrzymała wynagrodzenie za swój występ” – napisała Steczkowska.
Konflikt zaognił się na tyle, że Górniak zrezygnowała z udziału w programie „The Voice of Poland”, aby tylko nie współpracować ze Steczkowską.
Wszystko wskazuje na to, że zagrożony jest również udział diwy w Sylwestrze Marzeń z Dwójką. Stacja poproszona o komentarz w sprawie postawiła sprawę jasno.
– „ Stacja szuka zastępstwa, gdyby Edyta nagle się „rozchorowała”. W przeszłości zdarzało się już bowiem, że gwiazda z byle powodu zrezygnowała z zapowiadanego wcześniej występu” – czytamy na Pudelku.
Według portalu Górniak ma czuć się oszukana i niewykluczone, że sylwestrowe plany Telewizji Polskiej mogą ulec zmianie.
Źródło: Pudelek
Dramat Przemysława Salety. Były pięściarz przeżył ogromną tragedię.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz