Zaczęło się! Państwo wprowadza limity zakupowe na żywność.

Litr oleju, kilogram mąki…takie limity pojawiają się w węgierskich sklepach. Sytuacja, która ma obecnie miejsce na Węgrzech jest naprawdę zła. A kolejne informacje tylko to potwierdzają.
Ziemniaki, olej, mleko, cukier, mąka, jajka, pierś z kurczaka: jedna tacka lub jedno opakowanie, polędwica wieprzowa: jedna tacka lub jedno opakowaniem, takie limity można znaleźć na plakatach wywieszonych na witrynach min. sieci Aldi.
Drodzy klienci!W celu zabezpieczenia dostępności produktów, wprowadzamy ograniczenia w liczbie towarów możliwych do zakupienia na jedną osobę. Np. 1 litr mleka, czy 1 kg ziemniaków, jedno pudełko jaj.
To z Aldi, ale wprowadzone i w innych sklepach#Węgry #kropka_hu pic.twitter.com/x6RSEImqPi— Dominik Héjj (@kropka_hu) December 17, 2022
– „Drodzy klienci! W celu zabezpieczenia dostępności produktów, wprowadzamy ograniczenia w liczbie towarów możliwych do zakupienia na jedną osobę” – pisze na głównej części plakatu o czym mówi dr Dominik Héjj, politolog.
Od kilku miesięcy obowiązują maksymalne ceny rządowe na kilka produktów spożywczych, stad braki (gdyż sklepy muszą dopłacać) i limity (bo jednocześnie dekret nakazuje produkt oferować pod groźba grzywny za nietrzymanie/wycofanie z oferty), a sklepom raczej nie jest na rękę dopłacenie do biznesu, to chyba oczywiste.
Pilne! Polski skarb odnaleziony w Dreźnie. Skradziono go trzy lata temu [WIDEO]
Źródło: o2.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz