Zabijał karpie bez ogłuszania. Usłyszał ciężkie zarzuty.

– „35-latek zabijał karpie bez ogłuszania. Usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem” – przekazała oficer prasowy ostrowskiej policji mł. asp. Małgorzata Michaś.

Sprawa dotyczy sprzedaży żywych karpi w punkcie, który jeszcze dwa dni temu znajdował się w wielkopolskim Antoninie na rozwidleniu dróg krajowych 11 i 25. Sprzedawca oferował tam żywe karpie, a poza tym zabijał ryby bez ich ogłuszania.

Zainteresowali się tym aktywiści z organizacji Stopklatka i Zostań Wege. Ukrytą kamerą nagrali sposób zabijania ryb. Sprawa szybko ujrzała światło dzienne i wywołała prawdziwą burzę i skandal.

– „O sprawie zawiadomiono Powiatowego Lekarza Weterynarii w Ostrowie Wlkp. i prokuraturę. Dla mnie te filmy są szokujące” – powiedział szef ostrowskiej weterynarii Dariusz Hyhs.

Stoisko zostało zamknięte. 35-latek został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Grozi mu do 3 lat więzienia. Miejmy nadzieje, że zostanie surowo ukarany za swoje okrutne działanie.