Popularny wśród młodzieży patostreamer Grzegorz G. stanie przed sądem. Jest oskarżony o znęcanie się nad zwierzętami.

Nawet 3 lata w więzieniu może spędzić patostreamer Grzegorz G., który w Internecie pokazywał nagrania podczas których znęcał się nad zwierzętami. Niebawem stanie przed sądem.

Akt oskarżenia przeciwko Grzegorzowi G. ps. „Gural” trafił już do sądu proces ma zacząć się w drugiej połowie stycznia i ma się toczyć przed Sądem Rejonowym w Grodzisku Wielkopolskim.

Śledztwo w sprawie patostreamera prowadziła poznańska prokuratura, do której zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożyła Fundacja Ludzie Przeciw Myśliwym Ruch na Rzecz Obrony Praw Zwierząt i Ludzi. Sprawa ta mocno uderzyła w karierę popularnego Gurala.

– „Na tych transmisjach pod wpływem alkoholu Grzegorz G. znęca się nad swoimi zwierzakami. Przedstawione sytuacje są bulwersujące i budzą kategoryczne obrzydzenie. Niby te zwierzaki są zadbane, mają co jeść itd., ale te zachowania są nieetyczne, gdyż te transmisje na żywo oglądają dzieci od 10 do 16 lat” – napisano wówczas.

Na filmach można było zobaczyć, jak „Gural” dręczy zwierzęta. Na jednym nagraniu próbował nawet włożyć kota do piekarnika.

– „Po kilku miesiącach naszych działań, zebraliśmy dowody w postaci zdjęć i kilkugodzinnych nagrań, które wraz zawiadomieniem przekazaliśmy poznańskiej prokuraturze oraz policji” – powiedział Rafał Gaweł z ruchu Ludzie Przeciw Myśliwym.