Pilot – wielbiciel poezji tworzy dla pasażerów poetyckie i refleksyjne komentarze na temat przebiegu lotu

Znany polski poeta, Jacek Dehnel, leciał właśnie samolotem do Warszawy, gdy nagle usłyszał z głośników „niski, znużony nieco życiem, ale refleksyjny i ciepły głos kapitana”:
„Dobry wieczór państwu, mówi kapitan… lubię takie wieczorne loty, loty spokojne, jak dzisiejszy, bo wieczór to pora romantyczna, którą powinno się zapewne spędzać w inny sposób… tak czy owak, nie ma turbulencji, bo o tej porze poszły już spać, a my możemy w naszym wygodnym Embraerze, przypatrywać się światu… warto może odłożyć na bok laptopa, popatrzeć przez okno i pomyśleć o naszych bliskich, przyjaciołach, którzy gdzieś tam na nas czekają…”
W pierwszej chwili pasażerowie nie wiedzieli jak zareagować. Kilku zaczęło się podśmiewywać. Jednak po jakimś czasie kapitan odezwał się znowu:
„Dobry wieczór państwu, tu znów kapitan… jesteśmy już nad Łodzią, niedługo będziemy schodzili do lądowania… przylecimy o czasie, pogoda piękna, dwadzieścia dwa stopnie Celsjusza, wszyscy państwo, którzy udają się w dalszą podróż, dotrą na czas na swoje loty… a ci, którzy wracają do domu, wrócą tam punktualnie… czasem myślę o takiej starej cnocie, znanej już starożytnym… a także niektórym ludom pierwotnym… o cnocie wierności. Dziękuję, że państwo wybrali po raz kolejny linie lotnicze LOT, że są państwo wierni tym liniom… a skoro niebawem wylądujemy w Warszawie, na Mazowszu, to koniecznie…”
Źródło: Pixabay.com
I pilot wyrecytował zaskoczonym, ale i zauroczonym pasażerom wiersz Stanisława Ryszarda Dobrowolskiego pod tytułem „Być może, gdzie indziej…”
Być może, gdzie indziej są ziemie piękniejsze… i noce gwiaździste, i ranki jaśniejsze… być może, bujniejsza, zieleńsza jest zieleń… i ptaki w gałęziach śpiewają weselej… Być może, gdzie indziej… lecz sercu jest droższa… piosenka nad Wisłą i piasek Mazowsza. Dziękuję.
Jacek Dehnel przedstawił całą sytuację na swoim profilu facebookowym. Z komentarzy pod nim można się przekonać, że nie była to jednorazowa sytuacja, a kapitan jest już znany ze swoich poetycki talentów.
Skomentować post postanowił również przedstawiciel LOT Polish Airlines, Krzysztof Moczulski. Wyjątkowym kapitanem okazał się być pilot z wieloletnim doświadczeniem, Antoni Powalski.
źródło: facebook.com
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz