Skatował swoją 4-miesięczną córkę. Gdy Oliwka trafiła do szpitala, lekarze wiedzieli, że jest bardzo źle.
Zdarzenie to miało miejsce w październiku zeszłego roku. Wtedy też do szpitala w Bydgoszczy trafiła 4-miesięczna dziewczynka.
Lekarze byli zaniepokojeni obrażeniami jej głowy. Specjalista mówiąc o stanie Oliwki, stwierdził:
– “Ciemię było napięte i wygórowane, co mogło świadczyć o wysokim ciśnieniu śródczaszkowym. Poza tym miała złamane obie kości ciemieniowe…”
O sprawie w trybie natychmiastowym poinformowano policję i prokuraturę. Rodzice starali się tłumaczyć. Winę zrzucali na starszą siostrę dziewczynki, która podobno uderzyła Oliwkę kubkiem. Śledczy nie uwierzyli w zeznania. O pobicie dziecka podejrzewano ojca.
Wtedy 23-letni Dariusz został zatrzymany i w końcu uznany za winnego. Kilka dni temu w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy zapadł wyrok. Mężczyzna pójdzie do więzienia na 17 lat. Jest to kara za usiłowanie zabójstwa córki oraz stosowanie przemocy wobec żony i ich drugiego dziecka.
Nie takiej kary domagał się jednak prokurator. Ten stwierdził, że oskarżony powinien pójść siedzieć na 25 lat. Wyrok, który zapadł w tej sprawie nie jest jeszcze prawomocny, co oznacza, że obie strony mają możliwość odwołania.
Nic nie przywróci zdrowia małej Oliwce. Dziewczynka do końca życia będzie wymagać specjalistycznej opieki.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz