Nowa metoda oszustów. Pukają do drzwi i twierdzą, że są pracownikami tej firmy.

Od lat słyszymy o przeróżnych sposobach okradania starszych osób. Złodzieje nie mają skrupułów i w perfidny sposób odbierają często cały dobytek.

Nie tylko powołują się na znajomych wnucząt, ale także coraz częściej za pracowników spółdzielni mieszkaniowych, wodociągów, kanalizacji czy kablówki.

Wiele placówek wprost wystosowuje pisma, w których podkreśla, że jest to oszustwo i nie można reagować na tego typu praktyki.

Niestety, starsze osoby często w obawie przed tym, że zrobią coś źle i będą musieli osobiście stawić się na miejscu, wolą otworzyć drzwi, co niestety może mieć tragiczne konsekwencje.

Najczęściej złodziej nie wygląda, jak złodziej i to należy zapamiętać. Ma on wzbudzić nasze zaufanie i uśpić czujność. Nie spodziewajmy się więc mężczyzny w kominiarce, który będzie podawał się za pracownika spółdzielni. Zawsze będzie to zadbana osoba i miłym wyglądzie.

Nie ma absolutnie żadnego przymusu, aby otwierać komukolwiek drzwi. Jeżeli czujemy, że może być to ktoś podejrzany, należy zadzwonić do placówki, z której dana osoba „przyszła” i upewnić się, czy aby na pewno ktoś miał dzisiaj odwiedzać lokatorów.

Nie obawiajmy się także informować policję, jeśli uznamy to za słuszne. Należy zgłaszać także to, że ktoś podejrzany kręci się po bloku. Starsze osoby, które same przebywają w mieszkaniu nie powinny pod żadnym pozorem otwierać nieznajomych.

Ostatni głośno o „sposobie na pracownika” Miejskich Wodociągów i Kanalizacji na terenie Kędzierzyna-Koźla. Złodzieje w perfidny sposób starali się okraść starsze osoby. Spółka także wystosowała pismo z ostrzeżeniem:

– „W związku z docierającymi do nas niepokojącymi informacjami o rzekomych pracownikach naszego przedsiębiorstwa, którzy odwiedzają klientów w domach w związku ze zwrotem nadpłaty za wodę informujemy, że jest to zwykłe oszustwo. Takie praktyki nigdy nie miały miejsca w naszej Spółce. Wizyta pracowników Miejskich Wodociagów i Kanalizacji u klientów jest z reguły związana z wymianą licznika, każdy pracownik posiada też odpowiedni identyfikator. Prosimy wszystkich o czujność, a w razie jakichkolwiek wątpliwości co do tego, czy odwiedzająca Państwa osoba jest pracownikiem MWiK prosimy o kontakt telefoniczny.”

Miejmy oczy dookoła głowy!

Masaż relaksacyjny, klasyczny lub gorącymi kamieniami