Testy DNA potwierdzają. Ten 87-latek jest ojcem 1300 dzieci. Emerytowany listonosz wyjawił fakty ze swojej młodości.
Okazało się, że oprócz paczek i listów zostawiał w domach klientek coś więcej. Badania potwierdziły, że jest ojcem przynajmniej 1300 nieślubnych dzieci.
Trwające przeszło 15 lat dochodzenie ujawniło, że mężczyzna jest ojcem ponad 1300 nieślubnych dzieci. Pracował jak listonosz, więc każdego dnia miał styczność z wieloma kobietami. To zaskakujące, że tak chętnie zapraszały go do łóżka. Istnieje jednak pewne wytłumaczenie, które zdaje się być prawdopodobne. Mężczyzna łudząco przypominał gwiazdę muzyki – Johnnego Casha.
– „Antykoncepcja w tamtych czasach nie była popularna. Nie mam się czego wstydzić. Lata sześćdziesiąte to były słynne czasy Johnnego Casha. Moje podobieństwo do niego robiło duże wrażenie na kobietach” – powiedział lokalnym dziennikarzom w swojej obronie.
– „Niektóre naprawdę myślały, że jestem Johnny Cash. Nie wiem, czy w to wierzyły, czy próbowały przekonać same siebie, ale kimże byłem, żeby powiedzieć „nie” na szybki numerek?” – wspomina mężczyzna z uśmiechem.
Pewien detektyw nie przypuszczał, że zbieg okoliczności może dać początek sprawie trwającej 15 lat.
– „Wszystko zaczęło się w 2001 roku, gdy niezależnie zgłosiło się do mnie dwóch mężczyzn. Zlecili mi takie samo zadanie – odszukać biologicznego ojca. Byłem zdumiony, gdy okazało się, że oboje pochodzą od tej samej osoby” – wyjaśnił.
– „Wtedy tajemnica zaczęła wychodzić na światło dzienne. Stało się to moją osobistą pasją i każdą wolną chwilę wykorzystywałem, aby posuwać śledztwo do przodu. Ostatecznie testy DNA stały się na tyle powszechne, że można było uzyskać wiele informacji” – przyznał.
Prywatny detektyw mówi, że sprawa nie trafi do sądu, gdyż dzieci starca nie chcą go pozywać.
– „Większość ludzi, którzy są świadomi prawdy, nie chce aby ta informacja się wydostała. Wolą pozostać anonimowi” – wyjaśnił.
– „Wyjawienie prawdy może rozbić setki lub więcej rodzin, a zdecydowanie nie jest to celem tych badań. Wiem tylko, że większość osób, które poznały prawdę nie żywi urazy do starca. Wydaje mi się, że w tamtych czasach była to bardziej powszechna praktyka” – przyznaje.
Prywatny detektyw uważa, że mimo zeznań i testów, które dowiodły 1300 nieślubnych dzieci, może ich być o wiele więcej.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz