77-letnia kobieta chciała wypłacić pieniądze z bankomatu. Nagle zaatakowało ją 3 mężczyzn. Za chwilę okazuje się, że wybrali złą ofiarę do obrabowania.
Osoby starsze często padają ofiarami oszustów. Bezwzględni ludzie udają wnuczka, policjanta albo pracowników administracji okłamują starszych ludzi i często zabierają im oszczędności życia.
Pomimo wielu apelów ze strony władz i policji, nadal nie brakuje osób, które nabierają się na coraz to sprytniejsze sztuczki oszustów.
Najczęściej ofiarami padają osoby samotne i schorowane, które mając potrzebę kontaktu z drugim człowiekiem są bardziej podatne na wszelkie manipulacje i w efekcie łatwiejszym celem.
Osoby starsze nie są celem jedynie dla oszustów, ale i złodziei. W końcu jakim problemem jest wyrwanie torebki słabej staruszce na ulicy?
Okazuje się jednak, że nie z każdym staruszkiem można zadzierać. Na pewno nie warto tego robić z 77-letnią Winifred Peel z Wielkiej Brytanii.
Pewnego dnia emerytka udała się do bankomatu, aby wypłacić gotówkę.
Kiedy włożyła kartę i wprowadziła PIN, zauważyła, że ktoś do niej podchodzi i zatrzymuje się za jej plecami. Nim się obejrzała dwóch mężczyzn popchnęło ją, przez co straciła równowagę, a wtedy pojawił się trzeci.
Trzeci z napastników podjął próbę wypłacenia z jej konta 200 funtów.
Mimo zamieszania i szoku, kobieta nie straciła głowy i szybko zareagowała na atak napastników.
Kiedy jeden z nich wypłacał pieniądze, staruszka zaczęła wprowadzać w życie szybko obmyślony plan. Kobieta złapała wypłacającego za kołnierz i z całych sił uderzyła jego głową o bankomat.
Mało tego, Winifred zrobiła to trzy razy, zanim grupka złodziei zrozumiała, że nie ma sensu z nią walczyć i szybko ulotniła się z miejsca zdarzenia.
Kiedy napastnicy oddalali się, kobieta szybko zadzwoniła na policję. Złodzieje zostali ujęci jeszcze tego samego dnia.
Policjanci zidentyfikowali napastników między innymi dlatego, że jeden z nich miał na głowie obrażenia powstałe, gdy staruszka uderzała jego głową o bankomat. Trójka napastników została zidentyfikowana jako Piper Dumitru, Florin Gebelscu oraz Felix Stoica. Wszyscy przyznali się do próby kradzieży i trafili za kratki.
– „W ogóle nie zastanowili się, w jaki sposób ta sytuacja na mnie wpłynie. To zdarzenie na zawsze zmieniło moje życie. Już nigdy nie będę czuła się bezpiecznie w takiej sytuacji” – mówi pani Peel.
Kobieta wychowała się z trójką braci i od najmłodszych lat musiała wykazywać się niemałą sprawnością, aby nadążyć za nimi przy różnych zabawach. Kiedy była młodsza nie stroniła też od różnych aktywności fizycznych. Swego czasu chodziła cztery razy w tygodniu na siłownię.
Wielkie brawa dla tej pani za odwagę i trzeźwy umysł. Mamy nadzieję, że niedoszli złodzieje na długo zapamiętają tę nauczkę.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz