Kinga Rusin kłóci się z Zofią Klepacką tuż przed lokalem wyborczym. Wideo trafiło do sieci.
W dniu głosowania w wyborach do europarlamentu, pod jedną z komisji wyborczych w Warszawie doszło do starcia Kingi Rusin z Zofią Klepacką.
Sytuacja została nagrana i wrzucona do sieci. Teraz kłótnia kobiet jest szeroko komentowana przez internautów.
O Zofii Klepackiej zrobiło się głośno przez osiągnięcia sportowe, ale nie tylko. 33-latka ma bowiem mocno konserwatywne poglądy, czego dowodem może być chociażby burza, którą wywołała zaraz po tym, jak Rafał Trzaskowski wprowadził w Warszawie kartę LGBT. Jej zachowanie potępiła wtedy Kinga Rusin. Teraz obie panie mogły się skonfrontować.
Panie trafiły na siebie w pod jednym z warszawskich lokali wyborczych, gdzie doszło do ostrej wymiany zdań. Wideo zarejestrowane przez medalistkę olimpijską w windsurfingu nie pokazuje początku kłótni. Z dalszej części nagrania dowiadujemy się jednak, że to Klepacka zarzuciła Rusin wyzywanie z drugiego końca ulicy. Prezenterka w odpowiedzi stwierdziła, że choć szanuje Zofię jako sportowca, nie podoba jej się publiczne szerzenie homofobicznych treści.
Pani Zofia Klepacka w drodze do lokalu wyborczego #WyboryEuropejskie spotyka Kingę Rusin……https://t.co/kebznFoyG7 pic.twitter.com/6uoUybuWgY
— Amelka Per ??? (@Marysia__P) May 26, 2019
Kinga Rusin postanowiła odnieść się do całego zdarzenia. Treść wpisu prezenterki zamieszczamy poniżej.
– „Wyjątkowy dzień w wyjątkowym towarzystwie. Wchodząc do lokalu wyborczego minęłyśmy reprezentantkę Polski w windsurfingu, która ostatnio bardziej niż z wyczynów sportowych słynie z homofobicznych, agresywnych wypowiedzi, za które musiała nawet przeprosić swoją koleżankę z kadry (przeprosiny później odwołała).Jako medalistka Olimpijska powinna wiedzieć, że koła na fladze olimpijskiej symbolizują różnorodność i jedność ludzi. Skoro tak bardzo jej to nie pasuje to może nie powinna brać udziału w Igrzyskach? Podziwiam za wyniki sportowe, ale wstyd mi że osoba która reprezentuje nasz kraj kojarzy się na świecie z pogardą i nienawiścią dla ludzi którzy myślą i czują inaczej niż ona.”
W dalszej części wpisu Rusin podkreśla, że wśród sportowców również są homoseksualiści. Zapytała więc czy w związku z tym Klepacka nie podaje im ręki? Odniosła się też do nagrywania całej sytuacji sprzed lokalu wyborczego bez jej zgody.
– „Wśród sportowców są tez osoby homoseksualne osiągające nieprawdopodobne sukcesy. Czy Klepacka nie podaje im ręki. A może oni jej… Wstyd pani Zofiu – powiedziałam to mijając Panią i powtórzę to tutaj raz jeszcze. Nagrała Pani mnie i moją rodzinę (chociaż moja mama wyraźnie powiedziała Pani że sobie tego nie życzy). Ciekawy sposób na fejm w prawicowych mediach. Może liczy Pani na medal, tym razem od prezydenta: medal za ofiarność i odwagę, w uzasadnieniu: ryzykując życiem odważyła się nakręcić Rusin.”
Prezenterka podkreśliła również, że podczas wymiany zdań, to ona padła ofiarą ataku słownego.
– „Ps. Prawicowi sensaci grzmią że zaatakowałam Klepacką i krzyczałam. Serio? Pokażcie mi to nagranie? Ja stałam kiedy pani Klepacka ruszyła na mnie dzierżąc w dłoni oręż w postaci telefonu. Pokrzykiwała, obrażała mnie i nagrywała moją rodzinę, bez jej zgody.”
Wpis Rusin szybko skomentowali jej fani, którzy oczywiście stanęli po jej stronie. Prezenterkę poparli też m.in. Tomasz Ciachorowski czy Beata Tadla.
– „Obejrzałam film… Podziwiam Pani spokój i opanowanie.”
– „Brawo, Kinga! Nie ma przyzwolenia na takie ataki! Byłaś spokojna i kulturalna. Podziwiam.”
– „Widziałam film, to ta kobieta była chamska i agresywna. Brawo Kinga” – czytamy.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz