Ciężarna miała wypadek samochodowy. W jej organizmie policjanci wykryli ponad 2‰ alkoholu.
W Gorzowie Wielkopolskim pijana kobieta w ciąży prowadziła samochód. W organizmie miała 2,3 promila alkoholu.
Kobieta uderzyła w bariery energochłonne. Sytuacja miała miejsce na trasie S3. Rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wielkopolskim, nadkom. Marcin Maludy w rozmowie z mediami powiedział:
– „Kierująca osobowym volkswagenem po ekwilibrystycznej jeździe uderzyła w bariery energochłonne. Jazda ta była daleka od optymalnej. Informację o takim stylu jazdy jednego z kierowców poruszających się drogą ekspresową od strony Szczecina otrzymał oficer dyżurny gorzowskiej komendy od innego zmotoryzowanego.”
Zaraz po zgłoszeniu, na miejsce udali się funkcjonariusze. Natychmiast dostrzegli uszkodzone i dymiące auto. W środku byłą ciężarna, której zachowanie wskazywało na stan upojenia.
– „Za kierownicą siedziała kobieta w zaawansowanej ciąży. Nie kojarzyła w ogóle, że uderzyła wcześniej w bariery energochłonne. Policjanci, mimo sprzeciwu kobiety, wezwali pogotowanie ratunkowe, aby sprawdziło, czy zdrowiu jej i dziecka nic nie zagraża. Została przewieziona na badania. Jednak wcześniej wykonano te na zawartość alkoholu. Ku zdziwieniu policjantów dało ono wynik pozytywny. Okazało się, że kierująca miała 2,35 prom. w organizmie. Pobrano także krew do badań.”
30-latce zatrzymano prawo jazdy. Sąd może orzec wobec niej zakaz prowadzenia pojazdów na minimum trzy lata.
– „Odpowiedzialność karna schodzi tu jednak na drugi plan. Zatrważająca jest ignorancja nie tylko fundamentalnych zasad bezpieczeństwa, ale przede wszystkim troski o siebie, innych kierowców oraz swoje dziecko. Prawo jazdy prędzej czy później się odzyska. Dziecka w wyniku poważnego wypadku, który mógł mieć miejsce, już nie. Tym razem los okazał się łaskawy. Uważajmy i myślmy” – dodał na koniec Maludy.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz