„Rodzina” jest słowem, które w kampanii wyborczej używane jest na każdym kroku. 500 plus czy emerytury dla matek to tylko część programów socjalnych, które weszły w życie w ciągu ostatnich lat.
Wiele mówi się o jakości żywienia w polskich szpitalach. Z pewnością przyczynił się do tego rozwój mediów społecznościowych i technologii, które pozwalają na natychmiastowe wrzucenie zdjęć w sieć.
Dla każdego rodzica zdrowie dziecka jest najważniejsze. Nie dziwimy się więc, że pani Klaudia poczuła się dotknięta przez to, jak potraktowano ją w szpitalu w Wejherowie.
Ostatnie doniesienia o zaniedbaniach na polskich SOR-ach wywołały istną lawinę najróżniejszych, przerażających historii o tym, jak źle traktowani są pacjenci.
W Zgierzu doszło ostatnio do koszmarnej sytuacji. Pewien mężczyzna był leczony na oddziale wewnętrzno-geriatrycznym. Przez kilka godzin zmuszony był leżeć na sali z dwoma zmarłymi pacjentami.
Co chwilę pojawiają się kolejne doniesienia o fatalnej kondycji SOR-ów w polskich szpitalach. Dzisiaj kolejna koszmarna sytuacja, tym razem z Wodzisławia Śląskiego.
3-letni Piotruś z Zielonej Góry pod koniec stycznia dostał wysokiej gorączki. Gdy ta nie chciała ustąpić, rodzice wezwali do domu lekarza, który stwierdził, że malec ma mocną anginę.