Pogoda w czwartek nie przyniosła zagrożeń, ale już od piątku sytuacja ma się mocno zmienić. W wielu rejonach kraju pojawią się chłodniejsze temperatury. Wystąpi oblodzenie i silny wiatr.
Zapowiada się najchłodniejszy styczeń od 30 lat. Atak zimy czeka nas o wiele wcześniej. Według meteorologów możemy spodziewać się opadów śniegu już w ten weekend.
Tegoroczne lato jest wyjątkowo upalne. W Polsce, jak i w całej Europie padały rekordowe temperatury, które niejednokrotnie przyprawiały o istny zawrót głowy.