To była jego ostatnia podróż karetką. Tym razem jednak to on potrzebował pomocy. Nie dostał jej w szpitalach, które odmówiły przyjęcia ze względu na brak miejsc.
19 lutego ratownik medyczny Adam przygotowywał się do dyżuru. Nie uratuje już jednak nikogo. Mężczyzna zmarł w swoim domu chwilę przed tym, jak miał wychodzić do pracy.